W całym kraju rusza akcja TELEFONY - Enerbat


W całym kraju rusza akcja TELEFONY

W całym kraju rusza akcja TELEFONY. Przyznajcie się, czy kiedykolwiek zdarzyło się Wam rozmawiać przez telefon, pisać sms, bądź sprawdzać coś w internecie podczas kierowania samochodem? Uważajcie! Dzisiaj w całym kraju rusza akcja “Telefony”. Do akcji zaangażowanych zostało około 5 tysięcy funkcjonariuszy policji.

Wzmożone kontrole w ramach akcji “Telefony” mają dotyczyć kierowców, którzy podczas jazdy samochodem korzystają z telefonu bez zestawów głośnomówiących, czy słuchawkowych. Na drogach całego kraju pojawi się o ponad 25% więcej funkcjonariuszy policji niż zazwyczaj. Akcja trwa od 6:00 do 22:00.

W całym kraju rusza akcja TELEFONY

Konsekwencje korzystania z telefonu podczas jazdy samochodem

Należy mieć na uwadze, że korzystanie z telefonu podczas jazdy samochodem stwarza niebezpieczeństwo na drodze zarówno dla nas, naszych pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego. Zmniejsza się zdolność do prawidłowego prowadzenia samochodu. Czas reakcji kierowcy podczas hamowania znacznie się wydłuża. Nie zawsze też taki kierowca potrafi utrzymać bezpieczną odległość w odniesieniu do innych poruszających się po drodze pojazdów. To tylko trzy argumenty, które przemawiają za tym, że korzystanie z telefonu podczas jazdy samochodem wpływa na obniżenie bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.

Prawo o ruchu drogowym jasno określa, że zabronione jest “korzystanie z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku”. Za popełnienie tego wykroczenia delikwent otrzyma mandat w wysokości 200 zł oraz pięć punktów karnych.

Miejmy wszyscy na uwadze, jak ogromne niebezpieczeństwo powoduje korzystanie podczas jazdy z telefonu komórkowego. Jeżeli podczas jazdy musimy mieć “kontakt ze światem” czym prędzej zaopatrzmy się w zestaw głośnomówiący lub słuchawkowy. Zapewnimy sobie tym samy odpowiedni poziom bezpieczeństwa, nie stracimy 5 punktów karnych, a i nasz portfel pozostanie zadowolony.

Zespół Enerbat

Źródło zdjęcia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.